Jeżeli w danej rodzinie jest tylko jedno dziecko, nie ma na pewno problemów w kwestii dogadywania się z rodzeństwem, jako rodzice czy opiekunowie nie musimy wskazywać, czyja jest wina, kto powinien dostać karę z dzieci i za jakie przewinienie. Jednak w sytuacji większej ilości dzieci w rodzinie na pewno jako rodzice nie unikniemy wielu sytuacji, kiedy przybiegają do nas dzieci i każde z nich opowiada swoją wersje wydarzeń, każde przedstawia po swojemu fakty i każde żąda, aby mu uwierzyć i ukarać drugą stronę konfliktu. W takiej sytuacji mamy często problem, gdyż w większości przypadków strony występują jeden na jeden i słowo przeciwko słowu, trudno jest więc stwierdzić, gdzie leży prawda. Z kolei nawet w sytuacji, kiedy dojrzymy prawdy sami, trudno jest winić faktyczną stronę konfliktu, kiedy widzimy, że dane dziecko nie chce się z tym pogodzić, być może w odczuciu dziecka nasz pogląd na cała sprawę jest niesprawiedliwy i krzywdzący. Z kolei nie ukaranie winnego konfliktu też nie jest zbyt budujące dla drugiej strony – tak więc na optymalne i sprawiedliwe rozstrzyganie sporów pomiędzy rodzeństwem nie ma cudownej recepty.
